Opera: ONE MAN - ONE PERSON - ONE LAMER ---> AVATAR Hey ludziska ze sceny! Czy robiliscie to kiedys antenka od walkie-talkie??? Nie? Ale z was cieniasy! Nie wiecie co straciliscie... Bo to jest naprawde super sprawa - wpychasz sobie antenke do odbytu i... ACH! Jakie to jest ekscytujace! Powaga! Albo jeszcze lepiej: robic to z kotem. To dopiero jest czad. Zawsze to jakas zywa istota, nie??? Ale juz najlepiej jest robic to z panienka, ale w jakis ekstremalnie trudnych warunkach: na przyklad na ziemi u wejscia do kanalu, wtedy to dopiero mozna sie podniecic. Wprawdzie Rafal Lesiak (moj najlepszy kolega) twierdzi, ze o wiele bardziej kulturalnie jest robic to z panienka w smietniku - w koncu jest sie wtedy pod dachem, a nie pod golym niebem - ale ja i tak twierdze, ze nie ma to jak jakis kanal. A tak z innej beczki, to jak czesto sie myjecie? Bo ja to tak srednio raz na miesiac, naprawde... Po pierwsze wstret do wody, po drugie mam uczulenie na szampon. Zawsze po nim odpada mi z glowy skora platami... Poza tym robia mi sie na rekach nieprzyjemne chrosty, so, i tak myja mnie rodzice... Skoro juz jestesmy przy rzeczach na krote mam uczulenie, to jedna z takich rzeczy jest swiatlo. Tak! Najzwyczajniejsze w swiecie swiatlo... Dlatego zawsze mam w pokoju oposzczone zaluzje... Nawiasem mowiac nigdy ich nie podnosilem... Ale juz najwieksza zabawa jest robic to z glinianym dzbankiem, i to jeszcze u jakiegos kolegi (hi Tomek z gory!). A jezeli ten dzbanek jest czarny, to hehe... mozna sobie wtedy wyobrazac, ze robi sie to z muzynka! Ruliz, nie? Na koniec pozdrowienia dla: Akiry, Akiry, Akiry, Akiry i jeszcze... tego... no... Akiry... By tha way - czy twoj kot jadl juz nowy Whiskas z baranina??? Chcialbym jeszcze przeslac obelgi do huji z grupy MOTION. Czy wiecie jakie to sa skurwysyny? Dopoki ich nie poznalem, nie mialem pojecia, ze czlowiek jest w stanie byc taki chamski. Naprawde... Horn i Mr Vain to dwa najwieksze huje we wszechswiecie. No, Bethovena i Lenza nie znam, ale na pewno tez sa tacy pojebani... W kazdym razie spolka Horn i Vain obrzydza mi zycie do szczetu, kiedys przyszli do mnie z Pyrosem i zaraz zaczeli sie do mnie odnosic wulgarnie i w ogole zachowywac jak ostatnie chamy. Nic tylko siasc i plakac. Heya MOTION! Jestescie skonczonymi MEGA BUCAMI!!! signed: Avatar / Opera Avatar Michal Klimaszewski ul. Zbrojow 12/26 30-042 KRAKOW Poland